29 kwietnia

Czy „upadłość przedsiębiorstwa = likwidacja”? Część III.

Ekonomiczne znaczenie przyjęcia założenia o kontynuacji działalności przedsiębiorstw na potrzeby wycen w postępowaniach upadłościowych

Na przyjęcie założenia o kontynuacji działalności wycenianych przedsiębiorstw można również spojrzeć szerzej, z perspektywy roli upadłości w funkcjonowaniu całej gospodarki. Z tej perspektywy celem upadłości jest swego rodzaju „recykling” aktywów – pozbawia się aktywów podmioty, które w dłuższym okresie nie są w stanie efektywnie nimi gospodarować (o tym świadczą problemy finansowe prowadzonych przez nich przedsiębiorstw) i umożliwia ich przejęcie przez podmioty, które mają większy potencjał  (o czym świadczy posiadanie własnych środków lub kondycji finansowej pozwalającej na pozyskanie finansowania zewnętrznego umożliwiającego przejęcie upadłego przedsiębiorstwa).

Czy „upadłość przedsiębiorstwa = likwidacja”? Część III.

Z tego to względu, w przypadku wycen przedsiębiorstw w upadłości, absolutnie nie należy stawiać znaku równości pomiędzy upadłością przedsiębiorstwa i jego likwidacją. Jak już zostało to wspomniane, przyczyny upadłości przedsiębiorstw mogą być na tyle różne jak różne są same przedsiębiorstwa, a stan upadłości nie oznacza braku możliwości generowania zysków po „odcięciu” zobowiązań. Świetnym przykładem takiej sytuacji może być upadłość przedsiębiorstwa z powodu przeinwestowania.  W takim przypadku, przedsiębiorstwo może być rentowne na poziomie operacyjnym, ale koszty finansowe z tytułu odsetek od uzyskanego finansowania są na tyle duże, że doprowadzają do upadłości.

W procesie wyceny upadłego przedsiębiorstwa należy postawić sobie pytanie, czy problemy przedsiębiorstwa miałyby miejsce, gdyby było zarządzane przez każdego innego zarządzającego, dysponującego stosownym kapitałem obrotowym, którego zdolności menadżerskie należałoby uznać za typowe dla tego rodzaju przedsiębiorstw. Jeśli odpowiedź mogłaby brzmieć „nie” to znaczy, że rynek, a wskutek tego również wyceniający, widzą przestrzeń do podjęcia dalszej działalności, a co za tym idzie możliwości przejęcia przez inny podmiot („recykling aktywów”) i kontynuacji działania.

Bezzasadne w takiej sytuacji byłoby przyjęcie do wyceny założenia o likwidacji działalności. Oczywiście dalsze działanie przedsiębiorstwa wymaga chociażby tego, żeby znalazł się inwestor gotowy do jego nabycia w procedurze upadłościowej, ale tak czy inaczej należy podjąć próbę sprzedaży przedsiębiorstwa w całości, a do tego potrzebna jest wycena przy założeniu kontynuacji działania.

W przypadku wycen przedsiębiorstw w upadłości należy zbadać, czy w dalszym ciągu istnieje popyt na rynku na produkty/ usługi, które przedsiębiorstwo dostarczało. Jeśli tak, to nie można wykluczyć (mając na uwadze m.in. art. 2. Ust. 1 Pr. Up), że pomimo nieprowadzenia działalności i pewnych braków w aktywach (np. brak maszyn wcześniej leasingowanych) może znaleźć się zainteresowany inwestor branżowy, dla którego opłacalne będzie odtworzenie zasobów majątkowych przedsiębiorstwa. Z punktu widzenia takiego inwestora, niedziałające przedsiębiorstwo często jest postrzegane po prostu suma poszczególnych jego składników.

Kwestia ta nabiera większego znaczenia, jeśli maszyny i urządzenia służące do prowadzenia działalności produkcyjnej wymagają dostosowania lub wręcz wznoszenia budynków z przeznaczeniem pod te instalacje. W takim przypadku, zakup przedsiębiorstwa w upadłości, pomimo różnych ewentualnych braków, pozwala na stosunkowo szybkie uruchomienia produkcji, choćby w ograniczonym zakresie.

Łukasz Łupiński

Pozostałe wpisy na blogu

Godziny otwarcia
Godziny otwarcia 9:00-17:00
Adres
Adres Al. W. Reymonta 12a, 01-842 Warszawa