W ramach przygotowywanych opinii o wartości ruchomości stanowiących środki trwałe – co do zasady wyceną obejmujemy wszystkie elementy poza gruntami, budynkami i budowlami (KŚT 3-8). Warto przy tym podkreślić, iż klasyfikując poszczególne pozycje jako ruchomości lub nieruchomości należy dokonać indywidualnej ich oceny, kierując się m.in. zasadą integralności oraz funkcji jaką wyceniane elementy pełnią.
Dla przykładu w jednym przedsiębiorstwie możemy zidentyfikować zarówno instalację chłodniczą odpowiadającą za klimatyzację budynku, stanowiącą jego integralną część, jak i instalację chłodniczą stanowiącą integralną część linii produkcyjnej.
Zastosowanie metody porównawczej
Określenie wartości rynkowej majątku wchodzącego w skład przedsiębiorstwa, każdorazowo musi zostać poprzedzone szeroką analizą rynku oraz oględzinami. Wykonane badanie otoczenia rynkowego oraz rynku wtórnego i producenckiego wskaże możliwe do zastosowania podejście i metodę wyceny.
Najczęściej znaczna ilość składników majątku, to powszechnie używane obiekty jak np. komputery, biurka, pojazdy, narzędzia, których rynek wtórny obrotu jest szeroki i znalezienie obiektów porównawczych nie stanowi większego problemu (pomijając kwestię czasochłonności przeszukiwań, co w przypadku kilku czy kilkunastu tysięcy pozycji środków trwałych nie jest bez znaczenia). Znaczna ilość obiektów podobnych na rynku pozwala na zastosowanie metody porównawczej.
„Rozdrobnienie” czy szersza perspektywa?
W przypadku zakładów przemysłowych często napotkamy obiekty produkcyjne złożone, wieloelementowe, często o znacznych gabarytach. W większości przypadków zespół prowadzący oględziny i wykonujący dokumentację fotograficzną stwierdzi w obrębie tego obiektu szereg tabliczek znamionowych informujących o producencie, modelu i roku produkcji. Obiekty te mogą być ujawnione w ewidencji środków trwałych zarówno jako pojedyncze środki lub w rozbiciu na poszczególne elementy/urządzenia.
Wyceniający w takim przypadku staje przed decyzją, w jaki sposób dane obiekty wycenić. Czy zasadne jest „rozdrobnienie” i wycena pojedynczych elementów czy jednak szersza perspektywa?
W takim przypadku, pewną wskazówką może być definicja linii produkcyjnej, którą posługuje się GUS: „Linia produkcyjna jest to zbiór maszyn i urządzeń przystosowanych do wykonywania wielu operacji na przedmiocie pracy według kolejności technologicznej, z automatycznym cyklem pracy i automatycznym sterowaniem procesem technologicznym.”
Analizowanie elementów składowych może doprowadzić do błędów
Wyceniający szereg obiektów postrzega je przez pryzmat funkcjonalności, integralności i zasady działania. Zbiór nawet indywidualnie występujących na rynku elementów w momencie ich integracji tworzy funkcjonalny ciąg technologiczny, linię produkcyjną, megaukład technologiczny.
Zbiór obiektów należy, jeśli to tylko możliwe rozpatrywać łącznie jako całość i określić wartość łączną, uwzględniającą funkcjonalność, stan i potencjał produkcyjny całego zespołu urządzeń. Oczywiście nie zapominając o uwzględnieniu remontów i modernizacji. Oznacza to, że w podejściu porównawczym należy rozpatrywać całe linie technologiczne. Analizowanie elementów składowych, jeśli nawet jest możliwe, może doprowadzić do błędnych wniosków.
W przypadku takiego złożonego obiektu, należy rozpoznać co wchodzi w skład danej linii produkcyjnej tak, aby objąć wyceną cały majątek wraz z instalacjami pomocniczymi i wspierającymi stanowiącymi połączenia między nimi. Oznaczać to może, że wyceniać będziemy zarówno zintegrowane zbiory maszyn i urządzeń tworzących linie, jak i jednostkowe maszyny funkcjonujące i występujące na rynku indywidualnie.
Szeroka i skrupulatna analiza rynku wtórnego
Jeśli wycena wykonywana jest np. na cele księgowe i zadaniem wyceniającego jest nadanie wartości każdej pozycji z ewidencji środków trwałych, istnieje możliwość wydzielenia ich z wartości łącznej linii produkcyjnej stosując np. alokację.
Na całość opinii składa się zatem szereg czynności, dla których podstawą jest zrozumienie celu wyceny, a następnie szeroka i skrupulatna analiza rynku wtórnego.
Tomasz Jagiełło – Lege Advisors